32 uczniów naszej szkoły przebywało w dniach 11-15 czerwca 2018 r. na „zielonej szkole” w Zakopanem. Opiekę nad nimi sprawowały panie: Grażyna Łysek, Małgorzata Borycka i Bożena Broda. Mimo kapryśnej pogody udało się zrealizować cały program pobytu.
Wyjazd w góry miał na celu poznanie ciekawych miejsc regionu Podhala, zabytków przyrody, kultury i historii, zapoznanie z sylwetkami wybitnych twórców, ich twórczością i związkami z poznawanym regionem, obcowanie z kulturą, tradycją i obrzędami Podhala, poznanie architektury Podhala, przypomnienie i wykorzystanie w praktyce zasad bezpiecznego poruszania się po górach, upowszechnianie wśród młodzieży atrakcyjności wędrowania po górskich szlakach jako formy wypoczynku łączącego walory poznawcze z poprawianiem kondycji fizycznej…
Pierwszego dnia uczestnicy wycieczki udali się nad Jezioro Czorsztyńskie, po którym odbyli rejs statkiem, ale też spacerowali koroną zapory, zwiedzili zamek i wozownię w Niedzicy, ruiny zamku w Czorsztynie oraz zabytkowy kościół w Dębnie.
Następnego dnia z samego rana udali się kolejką linową na Kasprowy Wierch, gdzie przeszli pieszo na szczyt Beskid (mierzący 2012 m.) i tym samym zdobyli pierwszy w swoim życiu dwutysięcznik. Jadąc kolejką, obserwowali piętrowy układ roślinności w górach. Z kolei z Kuźnic Drogą pod Reglami przeszli do Doliny Strążyskiej, która okazała się idealnym miejscem na spacer. Na urokliwej Polanie Strążyskiej odpoczęli przy największym głazie, zwanym Sfinksem aby udać się jeszcze do wodospadu Siklawica. A potem już powrót do Zakopanego i oczekiwany przez uczniów wyjazd na Wielką Krokiew. Przez chwilę mogli poczuć się jak skoczkowie narciarscy, patrząc w dół skoczni i zastanawiając się czy byliby zdolni do takiego czynu.
Na trzeci dzień zaplanowano wyjście nad Morskie Oko. To była najdłuższa trasa do pokonania, ale uczniowie poradzili sobie doskonale. Sił starczyło nawet aby obejść jezioro wkoło, skąd można było podziwiać przepiękne widoki na Tatry.
Kolejnego dnia uczestnicy „zielonej szkoły” wybrali się do Doliny Kościeliskiej. Po drodze na Halę Ornak wstąpili do bacówki, gdzie mieli okazję zobaczyć proces powstawania oscypka, obserwowali pasące się na hali owce, poznali wiele gatunków roślin i zwierząt tego regionu, oglądali mijane po drodze jaskinie, zobaczyli źródło, z którego bierze początek Potok Kościeliski… Po krótkim odpoczynku w schronisku, udali się jeszcze nad Smreczyński Staw, a w drodze powrotnej do Wąwozu Kraków. Wracając do pensjonatu zatrzymali się na Krzeptówkach aby odwiedzić sanktuarium, które powstało jako wotum dziękczynne za uratowanie życia Ojca Świętego Jana Pawła II po zamachu na Jego osobę 13 maja 1981 roku.
Ostatni dzień pobytu w Tatrach uczestnicy wycieczki spędzili w obrębie miasta. Najpierw wstąpili do Muzeum Stylu Zakopiańskiego. Na przykładzie chałupy zbudowanej około 1830 roku przez Joachima Gąsienicę Sobczaka, poznali cechy charakterystyczne architektury góralskiej. Chałupa reprezentuje bowiem podhalańskie budownictwo ludowe. Kolejnym budynkiem, który zwrócił ich uwagę była „Koliba”, pierwsza willa wzniesiona według projektu Stanisława Witkiewicza w stylu zakopiańskim. Z kolei na cmentarzu na Pęksowym Brzyzku odnaleźli groby wielu wybitnych ludzi związanych z Zakopanem, ale najbardziej znana im postacią okazał się Kornel Makuszyński, twórca wielu książek dla młodizeży. Niebywałą atrakcją okazał się wyjazd kolejką linowo-terenową na Gubałówkę, skąd obserwowali panoramę Tatr. Pieszo przeszli szczytem Gubałówki, a następnie zjechali wyciągiem krzesełkowym na Polanę Szymoszkową. Na zakończenie pobytu w Zakopanem był spacer po Krupówkach i zakup pamiątek dla najbliższych na targu pod Gubałówką.
Pobyt w Zakopanem dostarczył uczniom wielu nowych wiadomości, ale utrwalił też te zdobyte na lekcjach przyrody, biologii, geografii, historii czy języka polskiego… Program pobytu mógł być tak bogaty m. in. dzięki dofinansowaniu przez Urząd Gminy w Książu Wielkim, za co serdecznie dziękujemy Wójtowi, Panu Markowi Szopie.
I do zobaczenia na kolejnym turystycznym szlaku!